Włosy stanowią ważny element urody każdej kobiety, pozwalają nam poczuć się pięknie, naturalnie i kobieco. Niestety na skutek różnych schorzeń lub konieczności inwazyjnego leczenia może dojść do czasowej lub trwałej utraty włosów. Jest to okres wyjątkowo ciężki dla każdej kobiety, gdyż może doprowadzić do znaczącego spadku pewności siebie, poczucia własnej wartości i wielu problemów natury psychologicznej.
Brak włosów to nie utrata kobiecości
Czas leczenia onkologicznego jest niezwykle trudny, szczególnie dla kobiet z uwagi na duże zmiany w wyglądzie. Chemioterapia powoduje czasowe wypadanie włosów nie tylko tych na głowie, ale również rzęs czy brwi. Pomijając już fakt, iż brak rzęs może być dokuczliwy, to z pewnością, żadna Pani nie będzie czuła się komfortowo patrząc w lustro, gdy twarz będzie ich pozbawiona. W związku z tym faktem można wykorzystać kilka prostych rozwiązań, które pozwolą nam czuć się zdecydowanie lepiej i piękniej w trudnym okresie leczenia. Zadbanie o urodę w tym czasie może znacząco poprawić nasz komfort psychiczny.
Dlaczego tak trudno nam zaakceptować utratę włosów?
Gdy włosy wypadają na skutek leczenia pojawia się uczucie pewnej pustki, mamy wrażenie utraty własnej tożsamości, jakbyśmy nagle musiały stać się kimś zupełnie innym i zaakceptować to, że nasz wygląd, o który dbałyśmy latami, nagle zmienia się w sposób drastyczny i jednocześnie taki, z którym trudno się pogodzić. Wiele kobiet dzięki włosom czuje się piękna i wkłada wiele wysiłku w ich pielęgnację. Gdy wypadają przestajemy czuć się atrakcyjnie i kobieco. Przede wszystkim właśnie takie aspekty psychologiczne sprawiają, że wyjątkowo trudno nam zaakceptować utratę włosów.
Reakcje otoczenia
Niestety to, jak na utratę włosów reaguje otoczenie, jest bardzo istotne. Niestety, w czasach kultu piękna, często te reakcje są dalekie od oczekiwań. Nowotwory to w naszym społeczeństwie nadal tematy tabu, najprawdopodobniej dlatego, że strasznie boimy się tego rodzaju chorób. Jednak czas spojrzeć na nie inaczej, obecnie chorób onkologicznych jest coraz więcej, jednak duża ich ilość ma charakter przewlekły i można je leczyć lub spokojnie z nimi żyć przez wiele lat.
Utrata włosów jest zwykle okresowa i oznacza, że dana osoba toczy obecnie niezwykle zaciętą walkę z chorobą. Spojrzenia i reakcje otoczenia na brak włosów u osób będących w leczeniu onkologicznym z pewnością nie pomagają. Jak powinniśmy się więc zachowywać wobec osób chorych, które straciły włosy? Normalnie, tak jak w stosunku do każdego innego, gdyż tego właśnie oczekują i to pomaga im osiągnąć równowagę psychiczną.
Jak sobie pomóc?
Rozwiązaniem, które pozwala normalnie funkcjonować w społeczeństwie i na nowo przywraca poczucie kobiecości są dobrej jakości peruki. Jednak nie każda peruka będzie prezentować się idealnie i spełni nasze oczekiwania w kontekście wyglądu. Najlepiej wybrać taką od renomowanego producenta np. peruki z włosów naturalnych. Pomimo refundacji zakupu peruk przez NFZ, jest to z pewnością nieco większa inwestycja niżeli zakup peruki syntetycznej. Jednak będzie nam ona służyć zdecydowanie dłużej oraz nie będzie powodowała alergii i podrażnień, a dodatkowo jeśli zostanie odpowiednio dobrana przez specjalistów, to większość osób nawet nie zauważy, że mamy ją na głowie.
Peruki dostępne w salonie z perukami Świat Peruk w Krakowie dają możliwość uzyskania niezwykle naturalnego efektu jeśli chodzi o wygląd. Duża w tym jednak rola również personelu pracującego w naszym sklepie z perukami. Ich doświadczenie jest niezwykle istotne w doborze peruk. Doskonałe peruki, świetna obsługa, niezwykle miła i pomocna to znak rozpoznawczy naszej marki. Dzięki temu każda osoba dobrze się u nas czuje i chętnie współpracuje w wyborze swojej fryzury.
Dobrze dobrana peruka sprawia, że nie tylko będziemy czuć się pięknie, kobieco i łatwiej będzie nam psychicznie przejść przez trudny okres leczenia ale zapewni nam komfort psychiczny. Nie będziemy zwracać na siebie uwagi, dzięki czemu będzie nam zdecydowanie swobodniej. Jakość obecnie dostępnych peruk w naszych salonach gwarantuje także piękny i atrakcyjny wygląd. W krakowskim Świecie Peruk przy ulicy Dietla 50 można odkryć naturalne piękno włosów i siebie na nowo.
Co jeszcze możemy zrobić?
Czas leczenia onkologicznego jest niezwykle trudny, szczególnie dla kobiet z uwagi na duże zmiany w wyglądzie. Chemioterapia powoduje czasowe wypadanie włosów nie tylko tych na głowie, ale również rzęs czy brwi. Pomijając już fakt, iż brak rzęs może być dokuczliwy, to z pewnością, żadna Pani nie będzie czuła się dobrze patrząc w lustro, gdy twarz będzie ich pozbawiona. W związku z tym faktem można wykorzystać kilka prostych rozwiązań, które pozwolą nam poczuć się zdecydowanie lepiej i piękniej. Zadbanie o urodę w tym czasie może znacząco poprawić nasz komfort psychiczny.
Utrata brwi – jak się ratować
W tym zakresie mamy kilka możliwości. Jeśli lekarz wyrazi zgodę, to jeszcze przed leczeniem lub później możemy skorzystać z makijażu permanentnego. Wówczas nasze brwi będą cały czas widoczne, gdyż będą „wytatuowane” i mniej drastycznie odczujemy ich utratę.
Dobrym rozwiązaniem jest również naturalna henna. Ta proszkowa pozwoli również na zabarwienie skóry, dzięki czemu na przynajmniej kilka do kilkunastu dni będziemy miały namalowane brwi. Uwaga jednak na alergie. Henna może je powodować, nawet jeśli przed leczeniem nie raz korzystałyśmy z tego rozwiązania, to osłabiony organizm może zareagować zupełnie inaczej. Dlatego przed zastosowaniem warto skonsultować się z lekarzem i wykonać tzw. próbę uczuleniową – małą kropeczkę z henny robimy np. za uchem, w niewidocznym miejscu. Następnie sprawdzamy reakcję skóry po upływie doby, jeśli jest zaczerwienienie to może oznaczać ono alergię więc lepiej w takiej sytuacji z niej zrezygnować.
Istnieją również rozwiązania mniej trwałe, czyli makijażowe. Do malowania brwi dostępnych jest obecnie wiele różnorodnych kosmetyków. Można zastosować matowe cienie do powiek, jednak raczej nie będą one wyraźnie widoczne. Istnieją również specjalne tusze do malowania brwi, zbliżone wyglądem do tych do rzęs, jednak najlepiej sprawdzają się przy przyciemnianiu włosków. W dziedzinie makijażu najlepiej będzie więc zdecydować się na kredkę, którą narysujemy sobie brwi.
Rzęsy również wypadają
Brak rzęs z pewnością nie jest wygodny i odczuwamy go w czasie mrugania. Patrzenie w lustro także niestety cały czas przypomina nam o ich braku. Najlepszym rozwiązaniem będą tu sztuczne rzęsy. Ze względu na to, że prawdziwych brak, nie możemy jednak zdecydować się na zagęszczanie nowoczesnymi metodami, gdyż w nich przykleja się włoski do włosków. Najlepiej dobrać tzw. taśmy i rzęsy przyklejać. Większość klejów do rzęs nie wytrzymuje więcej jak dzień, więc zabieg należy powtarzać co rano. Przy naklejaniu należy bardzo uważać, gdyż kawałek zaschniętego kleju w oku, nieopodal siatkówki to nic przyjemnego i może bardzo dokuczyć. Nie polecamy również decydowania się na kępki, gdyż nie ma tu możliwości uzyskania z ich pomocą przynajmniej względnie naturalnego efektu, a dodatkowo pracy z naklejaniem będzie zdecydowanie więcej.
Cienie i zasinienia
Powszechne jest pojawianie się zasinień i cieni pod oczami. Jest to jednak problem w dużej mierze kosmetyczny, który można łatwo zniwelować. Dzięki odpowiednim kosmetykom i sposobom ich nakładania sprawimy, że staną się niemal niewidoczne i nie będą potęgować wrażenia, że jesteśmy chorzy. Pierwszą możliwością jest krem rozświetlający. Polecamy nałożyć go pod makijaż i odczekać chwilę, aż dobrze się wchłonie i dopiero wówczas przechodzić do kolejnych kroków.
Dla wykonania skutecznej korekty świetnie sprawdzą się również odpowiednie korektory pod oczy. Jednak tutaj należy pamiętać o właściwym dopasowaniu jego odcienia. Dość powszechnie wizażyści stosują korektory w odcieniu żółtym, jednak zależnie od koloru zasinienia należy odpowiednio dopasować lub wymieszać jego odcień. W przypadku cieni o chłodnym, fioletowym zabarwieniu sprawdzą się jasne i chłodne korektory. Jeśli z kolei są one ciepłe i nieco brązowe to korektor powinien być w kremowym odcieniu. Należy również przypudrować korygowaną część twarzy. Sprawdzi się tu puder transparentny.
W makijażu można oczywiście stosować cienie do powiek. Czas na ich nałożenie jest po przygotowaniu tzw bazy. Gdy na twarzy jest już krem, korektory, podkład i puder, to przystępujemy do cieni do powiek. Koniecznie należy pamiętać, że ich barwa nie powinna być w najmniejszym stopniu zbliżona do cieni, które maskowaliśmy, bo doprowadzimy do ich uwydatnienia. Najlepiej więc zdecydować się na jasne i rozświetlające kolory. Warto, aby podkład był nakładany wcześniej niż cienie, gdyż daje nam to możliwość usunięcia niewielkich ilości, które mogą obsypać się pod oko.
Jeśli mimo wszystko cienie pod Twoimi oczami są trudne do zamaskowania i nawet w pełnym makijażu nie czujesz się idealnie, to wychodząc z domu warto wspomóc się okularami słonecznymi. Od wielu sezonów w modzie są modele o dużych szkłach, za którymi można skutecznie się schować i poczuć się nieco pewniej.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, że zasinienia mogą występować w zupełnie innej lokalizacji niżeli pod oczami. Ich zatuszowanie jest możliwe, szczególnie że mogą stanowić dyskomfort dla osoby chorej, to warto to zrobić. Przede wszystkim należy dobrać odpowiedni odcień korektora, następnie przypudrować to miejsce, nałożyć na resztę powierzchni twarzy lub ciała, która jest widoczna, dobrze kryjący podkład. Warto wykorzystać również utrwalający fixer, czyli spray, który sprawi, że makijaż będzie się lepiej trzymał. Można go nabyć w internecie lub profesjonalnych sklepach charakteryzatorskich.
Zaczerwienienia i przekrwienia
Problemy z związane z zaczerwienieniami i przekrwieniami spowodowane są różnymi czynnikami. Jednym z nich są pękające naczynka krwionośne lub krwawe wybroczyny. W takich sytuacjach rozwiązaniem jest zastosowanie na zmienione miejsca korektora w kolorze lekko zielonkawym lub wyjątkowo jasnym. Konieczne jest nakładanie go stopniowo warstwami, aż do czasu, gdy uzyskamy pożądany efekt. Następnie miejsce to należy przypudrować dla utrwalenia i pokryć całą powierzchnię podkładem kryjącym.
Kolejnym powodem zaczerwienień może być podrażnienie lub też przesuszenie skóry. W takich sytuacjach niezwykle istotne jest przygotowanie skóry do wykonania makijażu. Pod makijaż należy nałożyć krem o działaniu odżywczym i nawilżającym. Jego zadaniem będzie złagodzenie podrażnień, jak i zminimalizowanie suchości skóry. Po jego aplikacji należy chwilę odczekać, aby dobrze się wchłonął i dopiero rozpoczynać kolejne etapy makijażu. Dobrze, aby podkład na który się zdecydujemy miał dość lekką konsystencję i zawierał składniki odżywcze.
Tuszowanie blizn po operacjach
Widoczność blizn może być duża. Jednak z zastosowaniem odpowiedniego makijażu można skutecznie zmniejszyć poziom ich widoczności. Zastosowanie znajduje tu zasada światłocienia. Powinniśmy pamiętać, że jasne przybliża, a ciemne oddala. Potrzebny będzie miękki pędzelek niewielkich rozmiarów lub zwykły patyczek higieniczny. Stosując jedno z tych narzędzi nakładamy na powierzchnię jasnej blizny nieco ciemnego korektora. Jeżeli natomiast nie doszło jeszcze do zblednięcia blizny i jest ona ciemniejsza niż otaczająca ją skóra to należy użyć korektora w jasnym odcieniu.
Drugim krokiem jest nałożenie na całą twarz lub na powierzchnię ciała, gdzie znajduje się blizna kryjącego podkładu. Na wierzch puder transparentny, matujący, sypki lub w kamieniu, który nakładamy delikatnie pędzlem lub puszkiem. Również na okolice blizny możemy użyć fixera, aby lepiej utrwalić makijaż.